Jeszcze nie

 

obraz: Vladimir Volegov


Jeszcze nie 


Poddaj się lekkości, niech szept młodych liści
rozwiesza crescendo na ramiennych krosnach
swobodnym zachwytem, nie spłoszy solisty.

W zieloniutkiej mgiełce w kryształowych dzwonkach,
na mgnienie powstrzymaj rytm serca i myśli,
(nazbyt hałaśliwych, nadto wyrazistych).

Oddaj się tej chwili zbudzonej, namiętnej,
zaciśnij powieki, do krwi zagryź wargi,
niech trwa koncert zmysłów chłonnej wyobraźni
pulsującej w skroniach, natchnionej crescendem,

a ja w młodych brzozach fluidy pozbieram,
i łzy pogubione w przerywanej ciszy,
wsunę między wersy finezję klawiszy
w ekscentryczny sonet - ciepło, cieplej ...

                                                           Teraz!


(aranek)





Komentarze

Popularne posty